Technologią w kryzys klimatyczny

Jednym ze sposobów na walkę z tym kryzysem (oraz z poczuciem znalezienia się w sytuacji bez nadziei) jest zwrot ku nauce. Nie tylko badawczej, ale również tej, która zajmuje się szukaniem nowych rozwiązań technologicznych dla ratowania klimatu i bioróżnorodności.

Naukowcy są zgodni co do kryzysu klimatycznego. Nawet przy optymistycznych scenariuszach redukcji emisji gazów cieplarnianych nie osiągniemy celów ograniczenia globalnego ocieplenia do 1,5 stopnia Celsjusza bez usunięcia części dwutlenku węgla, który już wyemitowaliśmy. IPCC (Intergovernmental Panel on Climate Change) przewiduje, że w tym stuleciu należałoby usunąć od 100 miliardów do 1 biliona ton CO2. Równocześnie ocieplenie klimatu to nie jedyny problem, z jakim się zmagamy. Drugim, rzadziej występującym w mediach jest spadek bioróżnorodności, czyli wymieranie gatunków i konsekwencje tego dla ekosystemu (co najlepiej ilustruje bardzo prawdopodobne wyginięcie pszczół i spadek zapylania wielu roślin).

Inteligentna energia

To, co może być największą innowacją w walce ze zmianami klimatu, istnieje od dziesięcioleci, ale w ostatnich latach wreszcie przyspieszyło. Coraz wydajniejsze są tak klasyczne rozwiązania, jak panele słoneczne i turbiny wiatrowe. Prąd produkowany przez nie stał się tańszy niż ten z paliw kopalnych. Poza kosztem ważne jest również udoskonalenie baterii pozwalających przechowywać prąd, a dzięki coraz lepszym systemom zarządzania energią, dystrybuować ją efektywnie tam, gdzie jest potrzebna w danym momencie. Choć amerykańskie poczynania Elona Muska i jego firm pomagają w nagłaśnianiu i promocji energii słonecznej, to największe tego typu elektrownie znajdziemy w Indiach, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Chinach i Egipcie, w których działają najpotężniejsze elektrownie słoneczne. 

PV_power_plants_cluster_Bhadla_(India)_develpment_2016_2018_2020.png

Contains modified Copernicus Sentinel data 2020 wikipedia.org

Ten postęp nie byłby tak szybki, gdyby nie zastosowanie algorytmów uczenia maszynowego (machine learning) oraz stałej analizy danych pochodzących z różnego rodzaju czujników. Taka „sztuczna inteligencja” może dostarczyć nowych informacji operatorom sieci: dostosowywaniu podaży do popytu, kontroli obciążenia i reagować na takie czynniki jak prognozy pogody i obciążenia. W ten sposób inteligentne stają się nie tylko duże sieci centralne (smart grid), ale również nasze domy czy osiedla i połączone w nich urządzenia generujące, przechowujące czy nawet oddające prąd (micro-grid).

Neutralny transport

Transport odpowiada za 23% globalnych emisji CO2 związanych z produkcją i przetwarzaniem energii. Popyt na usługi transportowe (pomimo spowolnienia przez pandemię COVID-19) stale rośnie, a głównym pomysłem na zmniejszenie emisyjności w tym obszarze jest elektryfikacja. Elektryczne samochody, (oraz rowery, hulajnogi, drony, a nawet statki) potrzebują jednak znacznie bardziej wydajnych akumulatorów oraz rozwoju sieci ładowania, które zastąpią wygodę dostępności stacji paliw.

ładowanie samochodów

Obok tych usprawnień warto jednak na samochody spojrzeć również jako fizyczne przedmioty, które chętnie wymieniamy i których produkcja również nie należy do ekologicznych. Zmiana materiałów, z których tworzone są części (np. skóry i plastików tworzywami z recyklingowanych odpadów) i wydłużenie długowieczności aut może również pomóc. 

Zupełnie nowa produkcja przemysłowa

Stężenie dwutlenku węgla w atmosferze ziemskiej wzrosło o 48 procent od początku rewolucji przemysłowej. Wytwarzanie rzeczy, nie tylko tych, których używamy na co dzień (w tym wspomnianych samochodów), jest jednym z większych obciążeń dla klimatu — około 30% emisji gazów cieplarnianych pochodzi właśnie z przemysłu. Najtańszym sposobem na redukcję CO2 w atmosferze jest przede wszystkim go nie emitować. Ograniczenie konsumpcji i produkcji wielu produktów lub wydłużenie ich czasu życia byłoby najlepszym rozwiązaniem, ale nie stanie się z dnia na dzień. Poza bardziej zrównoważoną konsumpcją, która spowolni zapotrzebowanie na nowe produkty (i obniży klimatyczny koszt ich produkcji).

Możemy również pobierać dwutlenek węglą bezpośrednio z atmosfery (gdzie jest bardziej szkodliwy dla klimatu) i umieszczać go z powrotem w geosferze (co nazywa się negatywnymi emisjami). Technologie bezpośredniego wychwytywania powietrza (DAC, Direct Air Capture) już istnieją i przypominają działaniem gigantyczne odkurzacze. Dziś przechwytywane CO2 dostarczane jest do rolnictwa (produkcja nawozów) czy gazowania napojów. W niedalekiej przyszłości może służyć również do tworzenia paliwa.

Jedzenie, które nie szkodzi planecie

Nie tylko przejście na dietę bezmięsną może pomóc ograniczyć wysoki koszt klimatyczny naszych potrzeb żywieniowych. Istnieje wiele obszarów produkcji żywności i uprawy roślin, który może zdziałać coś dobrego dla planety. Firmy takie jak Arborea tworzą rośliny, których działania przypomina fotowoltaikę, stworzone z „bionicznych liści”. Mikroskopijne rośliny, które mogą rosnąć w dużych stężeniach na suchym i jałowym gruncie, wytwarzają jadalne i zdrowe składniki, jednocześnie produkując tlen i pochłaniając CO2.

Naukowcy wzmacniają również już istniejące gatunki roślin np. ryżu, aby umożliwić ich uprawę w coraz trudniejszych i zmiennych warunkach klimatycznych, równocześnie obniżając ich emisje gazów takich jak metan.

Największe nadzieje, nie tylko na działanie proekologiczne, ale również na rzecz ograniczenia uboju zwierząt na całym świecie, pokłada się w substytutach mięsa opartych na roślinach (np. białka grochu jak dostępny również w Polsce Beayond Meat).

Budownictwo

Nasze domy i wszelkie budynki przemysłowe również dokładają się do ocieplenia klimatu, zwłaszcza za sprawą energii, której potrzebują do naszego codziennego życia i komfortu (np. ogrzewania i klimatyzacji). Budownictwo, które może pomóc odwrócić ten proces to nie tylko zeroemisyjne domy, ale również bardziej inteligentne miasta i ich planowanie. Odpowiednie zarządzanie energią, ale również sterowanie ruchem samochodowym, może pomóc zarówno w lokalnej poprawie sytuacji nagrzewania się miast, jak i zmniejszać ich wpływ na klimat.

W Laboratorium EE wykorzystujemy programowanie, narzędzia sztucznej inteligencji, user experience i zwinne metody zarządzania projektami do rozwiązywania problemów. Mamy odwagę eksperymentować i przełamywać zastane schematy, szukając sposobów żeby każdego dnia uczynić świat trochę lepszym. Już teraz pracujemy przy transformacji budownictwa, ale wiemy, że nasze kompetencje mogą być wykorzystane także w innych obszarach walki z kryzysem klimatycznym.

Spodobał Ci się artykuł? Udostępnij, napisz do nas, uderzmy technologią w kryzys klimatyczny! 

autor: Kamil Śliwowski